#4 Capture One 20 – opis podstawowych narzędzi

Dlaczego Capture One ?

Gdy ponad 5 lat temu zostałem “zarażony” chęcią generowania poprawnego i ogólnie lepszego koloru nie sądziłem, że ta historia będzie trwać tak długo. Dziś wiem, że to było jedno z lepszych wydarzeń w mojej fotograficznej karierze i mój romans z Capture One potrwa jeszcze długo.

Kompletne narzędzie. Wyjątkowo przetwarza nasze operacje na kolorze, zmienia go tak jak widziałbym to oczami wyobraźni, a nie tak jak chcieliby tego twórcy oprogramowania. Narzędzia dostępne w Capture one działają jak pierścień ostrości w manualnym obiektywie. Dopracowane, płynne, idealnie responsywne i takie, na których można polegać.

Capture One czy Lightroom?

Nie wiem. Nie chciałbym tego oceniać mimo, że w moim przypadku wybór nadal jest prosty. Oprogramowania adobe przeznaczonego dla fotografów używam jedynie do pracy ze zdjęciami czarnobiałymi. Nie pracuję na presetach więc u mnie Capture One sprawdza się doskonale. Oczywiście, jeśli presety są podstawą twojej obróbki, odpowiada Ci efekt jaki uzyskujesz w Lightroomie to jak najbardziej nie namawiam do zmiany. Powinniśmy korzystać z tego co w danej chwili stawia nas w idealnym miejscu między produktywnością, efektami a przyjemnością z wykonywanej pracy.

capture one czy lightroomNarzędzia w capture One.

Tego dotyczy ten film. Starałem się tak go przygotować, aby na początku filmu odbiorca niemający pojęcia o capture one na końcu filmu był już w trakcie instalacji i rozpoczynał swoją przygodę z poznawaniem tego oprogramowania. Wiem co znaczy zmiana, rozpoczęcie nowego etapu i (nie lubię tego określenie, ale tutaj pasuje) “wychodzenie ze swojej strefy komfortu”. Poznając jednak dodatkowe zadanie z czasem Wasza strefa komfortu tylko się rozrośnie. Będziecie mogli korzystać zarówno z Lightrooma i Capture One dzięki czemu będziecie władać kolorem duzo lepiej niż zamykając się tylko na jedno narzędzie.

interfejs capture one

Capture one 20

Myślę, że to dobry moment na nagranie takiego filmu. Wypuszczenie wersji 20 to raczej nie rewolucja, ale myślę, że ewolucja w dobrym kierunku. Usprawnienie i tak już dobrze działających narzędzi wyszło tylko na plus. Zapraszam więc na mój film gdzie wymienię i omówię narzędzia z których korzystam przy obróbce moich ślubnych fotografii.

6 komentarzy

  1. Hej,
    bardzo ciekawy wpis.
    Rozumiem, że używając C1 20 nie używasz produktów ze stajni Adobe – Photoshop.
    Jak sobie radzisz w sytuacjach kiedy trzeba ze zdjęcia coś wymazać/usunąć?

    • Równocześnie z C1 używam Photoshopa. Czasem też lightrooma. Ps właśnie gdy potrzebuję coś usunąć/maskować a lr głównie do edycji zdjęć bw.

  2. Fajnie przygotowany instruktaż i z pewnością bardzo przydatny jednak nie w niczym nie przekonał mnie nad wyższością C1 nad Lr :-)

    • Dzięki Robert. Oczywiście tobie kolorystyka osiągana w Lightroomie może odpowiadać. Ja przez kilka lat obcowania z C1 nie chcę już wracać do konkurencji. Uważam, że byłoby to niepotrzebne obniżanie jakości i nie wniosłoby nic dobrego. Wręcz przeciwnie. Ale każdy pracuje tym czym lubi :)

  3. Miałeś racje, właśnie pobiera się Trial C1 … Moje chyba 4 podejście :) Mam nadzieję, że tym razem będzie zakończone sukcesem. Świetny materiał!

Komentarze